Zanik w dostawie prądu potrafi być niezwykle uciążliwy, jednak w niektórych obiektach może doprowadzić do bezpośredniego zagrożenia zdrowia i życia użytkowników danej przestrzeni. Właśnie z tego powodu w pewnych miejscach konieczne jest zastosowanie awaryjnego systemu oświetleniowego, który umożliwi kontynuację wykonywania obowiązków lub bezpieczne opuszczenie budynku. Aby instalacja mogła jednak spełnić takie zadania, to powinna zostać odpowiednio zaprojektowana. Jak to zrobić? W niniejszym wpisie przedstawiamy najważniejsze zasady rozmieszczania opraw awaryjnych LED.
Oświetlenie awaryjne – co to takiego?
Zanik podstawowego oświetlenia może nieść za sobą fatalne skutki – zwłaszcza w takich miejscach, jak zakłady pracy czy szpitale. Aby uniknąć niebezpiecznych sytuacji, poważnych strat materialnych oraz zagrożeń dla środowiska naturalnego, stosuje się więc oświetlenie awaryjne, czyli specjalny system, który zajmie się doświetleniem stanowisk pracy oraz dróg ewakuacyjnych w przypadku poważnych awarii lub przerw w dostawie prądu.
Zgodnie z normą PN-EN 1838:2013-11, oświetlenie awaryjne to szeroki termin, za pomocą którego określa się oświetlenie ewakuacyjne oraz zapasowe. Pierwszy typ, jak wskazuje zresztą sama nazwa, umożliwia sprawne i bezpieczne opuszczenie budynku w razie wystąpienia jakiegokolwiek niebezpieczeństwa (lampy należące do tej kategorii ograniczają przy okazji powstawanie paniki). Z kolei drugi rodzaj instalacji to system oświetleniowy, który tymczasowo zastępuje podstawowe oświetlenie, umożliwiając tym samym kontynuowanie pracy (oprawy czerpią energię z baterii lub awaryjnych układów zasilających).
5 zasad rozmieszczania opraw awaryjnych LED
Aby awaryjne oświetlenie ewakuacyjne dostarczało odpowiedni poziom natężenia światła, poszczególne oprawy powinny znajdować się na wysokości minimum 2 metrów nad podłogą w pobliżu takich miejsc, jak:
- wyjścia ewakuacyjne oraz znaki bezpieczeństwa (tj. oznaczenia wskazujące drogę ucieczki czy rozmieszczenie sprzętu gaśniczego),
- schody, klatki schodowe oraz wszelkie punkty, gdzie dochodzi do zmiany poziomu,
- skrzyżowanie korytarzy,
- punkty pierwszej pomocy,
- okolice urządzeń przeciwpożarowych i przycisków alarmowych.
Dodatkowe wymagania
Samo rozmieszczenie opraw awaryjnych to oczywiście nie wszystko. Projektując system oświetlenia awaryjnego trzeba także zwrócić uwagę na kilka dodatkowych kwestii. Jedną z istotniejszych jest konieczność skonsultowania projektu z rzeczoznawcą do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych. Zadaniem takiego specjalisty jest ocena instalacji oraz zatwierdzenie rysunków technicznych, które są niezbędne do późniejszego przeprowadzania prac konserwacyjnych oraz naprawczych. Same przeglądy powinny mieć miejsce nie rzadziej niż raz w roku.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, oświetlenie awaryjne powinno:
- oświetlać znaki ewakuacyjne oraz drogi umożliwiające bezpieczną ewakuację,
- jasno wskazywać lokalizację sprzętu pożarowego oraz miejsc sygnalizacji pożaru,
- włączać się automatycznie w przypadku zaniku zasilania podstawowego,
- działać przynajmniej przez 1 godzinę,
- dawać możliwość przetestowania prawidłowości pracy poprzez zasymulowanie odcięcia dopływu energii elektrycznej.